|
Forum poświęcone fińskim skokom narciarskim
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karcia13511
Mistrz Świata
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Śro 20:01, 03 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
jee! Ja czasu nie mam za nic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aino
Mistrz Świata
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Czw 20:21, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam będę dopisywać dalszą część nawet na nudnych lekcjach xD
EDIT: I oto moja beznadziejka, powstała na lekcjach polskiego.
***
Lekcja geografii.
-Dobrze, ty siadać. Masz piątka, umieć bardzo dobrze- Janda powoli wpisywał ocenę do dziennika- A Wy- zwrócił się do rozmawiającej klasy- Wy powinni brać z ona przykłada! Cicho Wy być!
Aśka wróciła do ławki, powstrzymując się od śmiechu. Anja i Karolina, siedzące przed nią, zanosiły się cichym chichotem.
-On tak zawsze?- szepnęła do nich dziewczyna. Pokiwały głową, wciąż się śmiejąc.
-Kochana, musisz się przyzwyczajać-wydusiła Anja.- Po tej lekcji mamy matematykę, tam to dopiero...
-Ekhem- rozmowę przerwało im głośne chrząknięcie Jakuba- Wy tam z tyłu! Przeszkadzacie mi w prowadzeniu lekcja! Wy powinny słuchać, nie gadać!
Dziewczyny szybko przeprosiły i na chwilę spoważniały. Jednak gdy tylko nauczyciel się odwrócił, zachichotały na nowo.
***
Aśka, Harri, Karolina i Anja siedzieli na przerwie w bufecie i wesoło rozmawiali.
-Wiecie, po tej lekcji doszłam do wniosku, że chyba polubię Jandę- zaśmiała się Asia- Oczywiście, jeśli uda mi się zrozumieć, co do mnie mówi…
Ale musisz przyznać, że jego czeska odmiana języka fińskiego jest bardzo interesująca- zachichotała Karolina, popijając napój.
-Ale Risto nikt nie pobije- dodała Anja- Takiego maniaka rowerów, jak on, to ze świecą szukać.
-Czyli będzie ciekawie…- mruknęła pod nosem Asia- A czego on w ogóle uczy, bo nie pamiętam?
-Matematyki…- Anja nie dokończyła. Kątem oka zauważyła Arttu zmierzającego w jej stronę- Przepraszam na chwilkę.
Dziewczyna wstała i pobiegła do damskiej toalety, zostawiając ogłupiałego Arttu na środku korytarza. Harri i Karcia spojrzeli na siebie porozumiewawczo, po czym wrócili do wcześniej wykonywanych czynności. Jedynie Aśka nie wiedziała, o co chodzi i patrzyła zdziwiona na przyjaciół.
-Czy ktoś może mi wyjaśnić, o co tu chodzi?- spytała, drążąc ich wzrokiem- Bo czegoś nie rozumiem…
Karcia westchnęła i zabrała się do opowiadania całej historii.
***
-Zawiła historyjka, nie powiem- stwierdziła Aśka, wysłuchując opowieści Karoliny, Harriego i Anji, która właśnie zdążyła wyjść z „ukrycia”.
-Ano zawiła. Ale serce nie sługa- odparła Anja, zerkając na stojącego nieopodal Denisa- Próbowałam rozmawiać z Arttu, ale za każdym razem kończyło się to kłótnią. Teraz on wciąż chodzi za mną po szkole i chce to wyjaśnić, ale jakoś nie mam ochoty poruszać tego tematu. Dlatego go unikam.
-Rozumiem. Pogmatwane to troszkę, ale racja: serce nie sługa- uśmiechnęła się dziewczyna- Ale może zmieńmy temat, bo zrobiło się nam nieco poważnie i zarazem romantycznie…
-Niedługo dyskoteka z okazji zakończenia roku szkolnego- po chwili milczenia odezwał się Harri- Wybieracie się?
-Ja na pewno- uśmiechnęła się Karolina- W końcu obiecałam, że będę Ci towarzyszyć.
-Ja też idę- odpowiedziała Anja, nie odrywając wzroku od Rosjanina. Nagle sześć par oczu zwróciło się ku Aśce.
-Co? Jak? Gdzie?- dziewczyna została brutalnie wyrwana z głębokiego zamyślenia.
-Niedługo organizują dyskotekę. Idziesz?- powtórzył pytanie Wampirek.
-Chyba nie. Nie lubię takich imprez, zresztą i tak nie będę miała z kim iść- odpowiedziała dziewczyna, bawiąc się komórką.
-Przecież idziesz z nami- odparła przyjaźnie Karolina.
„Jako piąte koło u wozu.” Dopowiedziała w myśli Asia.
-Pomyślę- ucięła rozmowę. Wcale nie miała ochoty iść. Nie lubiła dyskotek. Bardzo często zdarzało się jej uciekać w połowie piosenki do łazienki i płakać. Sama nie wiedziała, dlaczego. Ale przez głowę przeszła jej myśl: „A może nie będzie tak źle…?”
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karcia13511
Mistrz Świata
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Pią 7:05, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
haha, Janduś kosmita wymiata jak zawsze xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aino
Mistrz Świata
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Pią 17:06, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak ja lubię takich kosmitów xD
EDIT: Opisze ktoś dyskotekę? Bo nie mam pomysłu, a nawet jeśli bym się tego podjęła, to wyszłoby nie wiadomo co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Mistrz Świata
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:09, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
... no niech ktoś opisze dyskotekę ...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anja
Administator
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Pią 14:30, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem zawsze muzą karci, więc dzisiaj pomyślę nad tym wątkiem. Wcześniej jestem jednak umówiona na pizzę. Dopiero po powrocie do domu postaram się podpowiedzieć coś Karolinie, jeśli chodzi o rozwój wątku dyskoteki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aino
Mistrz Świata
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Pią 14:33, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy, muzo I czekamy
PS: Smacznej pizzy życzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anja
Administator
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Pią 14:38, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo Ci dziękuję, relaks po ciężkim tygodniu w szkole przyda się nawet finowelowej muzie . Mam nadzieję, że karcia będzie dzisiaj na GG to dokładnie wszystko opiszemy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karcia13511
Mistrz Świata
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Pią 16:28, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
ja miałabym nie być?? No bez przesadyzmu xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anja
Administator
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica
|
Wysłany: Pią 21:24, 12 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Skąd znasz słowo "przesadyzm"? Ja bardzo często go używam za sprawą generalnie najbardziej mojej mamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karcia13511
Mistrz Świata
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Sob 12:02, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
moja polonistka je lubiła
EDIT: oto i Finowela
Lekcja PO zawsze była nudna. Tym razem można było ją określić jako nudną do kwadratu. Nie dość, że Małysz bezlitośnie ględził przez pierwszy kwadrans, to potem gdzieś wyszedł i nie wracał już dość długo. Klasa robiła co chciała w dosłownym tego słowa znaczeniu: rzucano papierowymi kulkami, mazano po tablicy, rysowano na ostatnich stronach w zeszycie lub prozaicznie nudzono się. Asia nie była wyjątkiem. Z roztargnieniem wyglądała przez okno kontemplując deszczowy dzień. Anja odpisywała na sms – a od Denisa pod ławką, a Karolina pisała coś w zeszycie w skupieniu marszcząc brwi.
- Co robisz? – zainteresowała się Anja.
- Piszę ćwiczenie, a co?
- No, nic... A tak nawiasem, to chce ci się? Małysza i tak nie ma.
- Jest Polak czy go nie ma, ćwiczenie napiszę. W domu będzie mniej roboty. Ty możesz sobie myśleć o niebieskich migdałach, boś zakochana, ale ja jestem osobą bez pary.
- Czyżbym słyszała jakąś frustrację?
- Zdaje ci się. Czy ja miałabym wpadać w depresję, bo chłopak mnie rzucił dla jakiegoś pierwotniaka?
- O to chodzi, że NIE.
- No właśnie. – westchnęła Karcia. W tej chwili zadzwonił dzwonek.
Pierwszoklasiści, nie wierząc we własne szczęście, ekspresowo spakowali rzeczy i udali się do domów. Karolina szła sama, ponieważ Anja wracała z Denisem. Już pogodziła się z myślą o braku towarzystwa, gdy dogoniła ją Asia.
- Ależ ty zamyślona, nikogo nie widzisz. – zaśmiała się.
- Ja już tak mam. – Karcia odwzajemniła uśmiech.
- Słuchaj, czy iść na tę dyskotekę? Ja już sama nie wiem...
- No pewnie, że masz iść! Zabawisz się trochę, rozerwiesz... mówię ci, w naszej szkole jest naprawdę kilku niezłych przystojniaków.
- Hmm... to brzmi kusząco. – chwilowo rozmarzyła się Asia.
- No, brawo, już lepiej. Zastanów się czy chcesz się tam wybrać, bo zmuszanie ciebie do czegokolwiek to nie moja rzecz. Ja już tu skręcam, cześć.
- Cześć.
Gdy Karolina zniknęła w bramie posesji Asia uśmiechnęła się. Jednak przekonała ją. A może to byli ci przystojniacy? Tu, jakimś dziwnym trafem w jej wyobraźni zjawił się Harri.
- Wariuję. – szepnęła do siebie i poszła dalej.
***
- O, a co wam wszystkim jest? – zdumiała się Karolina, wchodząc do salonu. Widok, jaki uderzył jej oczy był dość niecodzienny: na kanapie spał jej młodszy brat, który wyraźnie miał gorączkę, a na fotelu kuliła się Tiia, również nie wyglądająca zbyt dobrze.
- Michaś jest chory, a ja czuję się nie najlepiej. – poinformowała ją Finka.
- To widzę. Byłaś u lekarza?
- Byłam.
- To dobrze. Mały pewnie dostał jakieś leki, a ty?
- A mnie leki po co? – zdziwiła się Tiia. – Nie jestem chora.
- A więc?
- Jestem w ciąży.
Karolina gwałtownie przystanęła i obdarzyła Tiię zdziwionym spojrzeniem.
- O! – powiedziała krótko, w duchu wybuchając śmiechem na myśl jak musi teraz wyglądać.
- Bardzo treściwa wypowiedź, nie ma co. – zauważyła nie bez ironii pani Ahonen. – Nie cieszysz się?
- Cieszę się, jasne, ale to dość niespodziewana wiadomość. – wyjąkała dziewczyna wciąż nie mogąc ochłonąć.
- Chyba rozmawiałyśmy kiedyś o tym, kochanie.
- Myślałam, że ci przeszło... – powiedziała dziewczyna bezwiednie.
Obie nie wytrzymały i zaczęły się serdecznie śmiać.
- słuchaj, to może mnie w kilku sprawach wyręczysz, bo naprawdę nie czuję się dobrze?
- Widzę, że zaczynasz nas wykorzystywać. – zaśmiała się Karolina. – Ale będę tak dobra i wyręczę cię.
Dziewczyna szybko pobiegła do kuchni. Usiadła na szafce kuchennej i wyciągnęła z kieszeni telefon. Wiedziała, że na dyskotekę nie pójdzie, bo Janne miał wrócić dopiero wieczorem, a nad Mico i Michałkiem mógł zapanować tylko ktoś w pełni sił. Wykręciła numer do Harriego.
- Cześć, Wampirku. – powiedziała przyjaźnie. – Bardzo cię przepraszam, ale nie mogę przyjść na dyskotekę, nieoczekiwana sytuacja domowa. Posłuchaj, mam dla ciebie zadanie. Dopilnujesz, żeby Asia się dobrze bawiła, okej? Dzięki, kochany jesteś.
Rozłączyła się i zmierzyła srogim spojrzeniem stojącego w drzwiach Mico.
- Mamusia nie uczyła, że nie wolno podsłuchiwać? – zapytała zadziornie.
- Ale ja chciałem posłuchać jak rozmawiasz z chłopakiem... – chłopiec zrobił żałosną minkę.
- Dobra, już dobra. – zaśmiała się Karcia. – Chodź, pomożesz mi trochę w przygotowaniu obiadu. Może jak razem zrobimy to wyjdzie coś zjadliwego...
***
Asia chyba po raz pierwszy w życiu czuła się dobrze na dyskotece. Swobodnie rozmawiała z Harrim, który wystarczał jej za cały tabun chłopców. Przyznała w duchu, że jeszcze z nikim nie gawędziło jej się tak dobrze. Poczuła się nawet nieco urażona, gdy dołączyli do nich Anja i Denis.
- Hej, dobrze się bawicie? – spytał uprzejmie Rosjanin.
- Wspaniale. – odpowiedziała Asia.
- A właściwie Wampirku to czemu jesteś sam? Nie miałam czasu o to zapytać.
- Karolina nie mogła przyjść, jakaś sytuacja w domu.
- Albo się z kimś umówiła. – uśmiechnęła się szatańsko Anja. – Mniejsza z tym. Idziemy jeszcze zatańczyć.
- Słuchaj, to może my też? – zaproponował Harri. – Siedzimy tu jak jakieś sztywniaki...
Asia wybuchnęła śmiechem.
- Właściwie to tak. Chodź.
Fin, z niebywałym entuzjazmem, pociągnął ją na parkiet.
Chceta, to coś dopiszta, nigdy nie byłam dobra w opisywaniu dyskotek xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Mistrz Świata
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:55, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
hmm, mam małe pytanko:) a mogę ja? tak was wyręczę czeam na odp i jak coś to wrzucę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aino
Mistrz Świata
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: Sob 18:56, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Aaa, kochana- super Pięknie to opisałaś, nie ma co
Ach, gdyby u nas byli tacy przystojniacy... chyba zaczęłabym chodzić na dyskoteki
Dopiszę coś, ale najpierw muszę się uporać z zaległościami- tydzień nieobecności w szkole nieźle dał mi w kość.
Jeszcze raz mówię- świetnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karcia13511
Mistrz Świata
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prabuty
|
Wysłany: Sob 18:58, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
jako wychowana osóbka ładnie podziękuję
I pisz Aino, pisz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Mistrz Świata
Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:02, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
... o no to Asia czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|